Z Angeliką i Kamilem Mateusz zapoznał się osobiście podczas spotkania, gdzie oglądali nasze dotychczasowe prace zdjęcia oraz filmy ślubne, a także podpisali z nami umowę współpracy. Będziemy im towarzyszyć w ich najważniejszym dniu. Opiszemy ich historię okiem aparatu, ale i kamery. Bardzo się cieszymy, że nam zaufali. Niestety nie mogłam ich wtedy poznać osobiście i z nimi porozmawiać, ale czasem nasze drogi się łączyły w miejscu, gdzie pracuje Angelika.
W maju najpiękniejsze sesje zakochanych robimy w kwitnącym sadzie
Podczas spotkania Angelika i Kamil nie zdecydowali się na sesję narzeczeńską, ale w ostatnim czasie jakiś pozytywny impuls zmotywował ich do działania. Napisała do nas Angelika z zapytaniem, czy mogłaby się sesja odbyć w jabłoniowym sadzie w Łososinie Dolnej.
Tym impulsem mógł być opublikowany przez nas poradnik dotyczący sesji narzeczeńskiej na naszej stronie. Angelice zależało, aby mieć pamiątkę w postaci zdjęć. Cieszymy się, że zdecydowali się na sesję narzeczeńską kilka miesięcy przed swoim ślubem. Bardzo dobrze wpłynęło to na naszą znajomość z nimi. Mamy nadzieję, że przełamali pierwsze lody przed obiektywem. Z każdą kolejną sekundą szło nam coraz lepiej, a czas spędzony z Angeliką i Kamilem w sadzie w Łososinie Dolnej minął bardzo szybko. Nie możemy się doczekać ich dnia ślubu.
Uwielbiam Was obserwować i patrzeć na relację, jaka między Wami występuje. Zawsze jest to dla mnie niezwykłe przeżycie. Mogę jako fotograf uwiecznić to na zdjęciach, które zostaną z Wami na zawsze. Pamiątka ta będzie zawsze już unikalną. Czemu? To jest pamiątka z wyjątkowego czasu, który mija z dniem ślubu. Zostało Wam już niewiele czasu narzeczeństwa. Ten dzień zbliża się wielkimi krokami.
Sesja narzeczeńska w pandemii COVID-19
Mimo wszystko jesteście bardzo w sobie zakochani i nie macie oporu celebrować Waszej miłości przed obiektywem. Bardzo mi się to podoba! Wybraliście klimat jabłoniowego sadu na sesję narzeczeńską, a minuty spędzone z Wami szybko mijały. Naturalne kadry same się tworzyły. Miłość między Wami jest piękna!
Maseczki to dodatki, które wybraliście na kilka ujęć, aby uwiecznić ten moment, kiedy końcówka Waszego narzeczeństwa jest już w pandemii COVID – 19. To jest element, który musicie używać w życiu codziennym do pracy.
Pogoda na sesję narzeczeńską?
Hmm, czym że jest pogoda, gdy gorące uczucie między Wami kwitnie? Nawet czarne chmury, które na moment przyniosły nam kilkaset kropel deszczu, nie przeszkodziły w tworzeniu czegoś niezwykłego. Mogę sprzedać przepis na zdjęcia, w takiej wersji jak dostaną je Angelika i Kamil.
Zbliżamy się powoli do końca sesji, ale to widać od samego początku. Takim idealnym składnikiem na sesję narzeczeńską jest otwarcie się na drugą osobę. To jest wyjątkowy czas kiedy właśnie możecie pokazać drugiej osobie, jakie jest uczucie między Wami.
Czasem pośpiech, konieczne sprawy do załatwienia, brak czasu sprawia, że różnie bywa w życiu. Sesja we dwoje to czas, kiedy możecie skupić się na swojej drugiej połówce. Jest wiele okazji, aby poświęcić chwile na bliskości do drugiej osoby. Warto oderwać się wtenczas od codzienności i skupić się tylko na sobie.
Zobacz ich dzień ślubu.
Ślub odbył się w kościele w Michalczowej, wesele odbyło się w sali weselnej „Przy Młynie” w Żmiącej.